Stres a trądzik

Kolejny bardzo szeroki temat nad którym pewnie pochylę się jeszcze nieraz. Nie tylko na samym procesie wpływu stresu na zmiany trądzikowe (czy w ogóle ma jakiś wpływ?). Istotne są też przecież możliwe rozwiązania. Co zrobić, aby ze stresem skutecznie walczyć. A nerwów w dzisiejszych czasach przecież nie brakuje.

stres

Zacznę jednak od pewnego, dość istotnego wydaje mi się, wyjaśnienia. Stres jak wiadomo niejedno ma imię. Dla jednych będzie strach przed klasówką, czy kolokwium, ewentualni rozmową o pracę. Z perspektywy jednak trądziku, taki „krótki” stres w zasadzie nie ma żadnego znaczenia. Czy istotny jest on w sytuacji, gdy jest przewlekły? Zaraz spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie. Do tego warto też zauważyć, że generalnie rzecz biorac trądzik ma negatywny wpływ na sposób postrzegania, to oczywiście wszyscy wiemy, ale i może powodować poważne zaburzenia związane z psychiką. Może on również pogłębiać stres. Ten temat jest odrębny, ale oczywiście warty podjęcia.

Badania nad stresem

Mniej więcej dwa lata temu w Przeglądzie dermatologicznym pojawiły się wyniki badań wskazujące, że przewlekły stres nie ma przełożenia na zaostrzenie choroby. Przeprowadzono je na 76 osobach. 18 mężczyznach i 58 kobietach. Wiek między 18 a 34 lata. Była też oczywiście grupa kontrolna. 40 zdrowych osób. Stan nasilenia zmian trądzikowych oceniano według skali Iga. Jest ona punktowa. Sprawdzane było też nasilenie stresu emocjonalnego i co istotne sposób radzenia sobie z nim.

Wyniki badań wskazuja, że przewlekły stres nie ma statystycznie (to ważne stwierdzenie) istotnego wpływu na zmiany trądzikowe. Ale. Ryzyko wystapienia zmian trądzikowych, nasilenia symptomów, mogą być zależne od sposobu radzenia ze stresem, ale także odporności na niego.

Kortyzol a sebum

Z drugiej strony mamy kortyzol. Jest on popularnie nazywany hormonem stresu. Nie on jedyny oczywiście, bo na tych samych warunkach funkcjonuje też adrenalina. Jak powszechnie wiadomo (a jeśli nie mieliście o tym pojęcia, to właśnie się dowiadujecie) na zmiany trądzikowe wpływ mają hormony płciowe. Przecież to nadaktywność androgenów (m.in. testosteron) jest współodpowiedzialna za problem.

Jak to wyglada w przypadku kortyzolu? Jest on hormonem produkowanym przez nadnercza. Wzrost jego poziomu (oczywiście nie krótkotrwały) może prowadzić do choroby Cushinga. Ta z kolei charakteryzuje się między innymi nasileniem zmian trądzikowych. Zwiększa się również wydzielanie sebum. A tak jeszcze na koniec parę słów o wspomnianej wyżej adrenalinie. Kojarzy się nam ona przede wszystkim z wyzwaniami, czy robieniem czegoś szalonego. Jest związana z reakcja organizmu na stres. Można nawet powiedzieć, że odgrywa w niej decydującą rolę. Co ma wspólnego z trądzikiem? Całkiem sporo jak się okazuje. Podwyższony poziom adrenaliny ma znaczenie przy tzw. lipogenezie (to proces związany z tłuszczami). Skutkuje on zwiększoną produkcja sebum. To w pewnych określonych warunkach może skutkować problemem z nadmierną ilością pryszczy.

One thought on “Stres a trądzik

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *