Cynk – czy pomaga na trądzik?
To pierwiastek, który ma wiele do zaoferowania, jeśli chodzi o funkcjonowanie naszego organizmu. Z drugiej strony, źródeł tego pierwiastka w zadowalającej nas ilości, jest mało. Spróbuję odpowiedzieć na pytanie, co cynk ma do trądziku.
Jakie są jego zadania?
Naprawdę sporo ma do roboty w naszym organizmie. Zacznę od tego, że cynk jest składnikiem prawie 80 enzymów, które to mają różne zadania do spełnienia. To dopiero początek. Cynk to niezwykle ważny pierwiastek dla mężczyzn. Związany jest w tym przypadku z męskim libido. Podobnie ma działać i w przypadku kobiet.
Cynk to pierwiastek, który powiązany jest chociażby z naszym układem odpornościowym. W największym skrócie, jeśli tylko doprowadzilibyście do niedoboru tego pierwiastka, to będziecie bardziej narażeni na infekcje (np. przeziębienie). Cynk powiązany jest też z wydzielaniem insuliny przez trzustkę. Ma wpływ na stężenie witaminy A (tak nawiasem mówiąc też dość istotnej dla skóry).
To jednak nie wszystko. Cynk jest powiązany między innymi z ciśnieniem krwi i sercem. Niedobór tego pierwiastka to można powiedzieć „feeria” objawów. Jednym z ciekawszych (tak wiem, jak to brzmi;) ) jest to co dzieje się z naszymi zmysłami. Dokładniej odczuwaniem smaku. Problemem będzie też zaburzenie zmysłu węchu. Co ciekawe, ponad 20% przypadków tego typu dolegliwości to efekt właśnie niedoboru cynku. Jeśli w organizmie przez dłuższy czas nie ma odpowiedniej ilości tego pierwiastka, to może pojawić się tak zwana kurza ślepota.
Co cynk ma wspólnego z trądzikiem
Sporo, jak się zaraz okaże. Znowu posłużę się przykładem niedoboru tego pierwiastka. Oberwie przy nim skóra. Staje się ona sucha i szorstka. To przy trądziku poważny problem. Nie dość, że zmagacie się z dużą ilością pryszczy, to jeszcze trzeba będzie coś zrobić ze skórą. Cynk może mieć również bezpośredni wpływ na trądzik. Przyspiesza on gojenie ran i zmian skórnych. Zresztą nie tylko przy trądziku jest to wykorzystywane. Opryszczkę wargową się leczy w taki właśnie sposób.
Gdzie szukać cynku?
Niestety dla wielu, najlepszym źródłem są owoce morza. „Niestety” bo po pierwsze nie wszystkim one smakują. Po drugie zalicza się je do grupy najczęściej uczulającej żywności. Nie zmienia to faktu, że owoce morza mają naprawdę sporo cynku. Na szczęście to niejedyne jego źródła. Pierwiastek ten znajdziecie między innymi w wołowinie, kaszy gryczanej i pestkach z dyni. Podjadać możecie też słonecznik.
Cynk w preparatach na trądzik
Zważywszy na jego wpływ na skórę nie dziwne jest to, że bywa składnikiem takich produktów. Za przykład posłuży Nonacne. To preparat działający od wewnątrz na skórę. Cynk – mimo swoich właściwości – wcale nie jest najważniejszym składnikiem w tym preparacie. Oczywiście dokłada on swoją „cegiełkę” do jego skuteczności. A tej mu nie brakuje, o czym między innymi świadczy popularność tego preparatu, zwłaszcza na tak trudnym rynku dla preparatów na trądzik, jakim są Stany Zjednoczone.