Jesienna pielęgnacja skóry
Każda pora roku wymaga pewnych konkretnych działań w kwestii dbania o skórę. Można oczywiście się tym nie przejmować. Prędzej czy później skóra pokaże Wam, że ta obojętność (lub złe jej traktowanie) nie była dobrym pomysłem. Cera trądzikowa wymaga szczególnej uwagi i warto mieć tego świadomość.
Pamiętaj o złuszczaniu
Jesień to taki trochę czas przejściowy. Z jednej strony to właśnie teraz należy przygotować swoją skórę na zimę, bo ta dopiero da jej w kość. Z drugiej musimy ją „pozbierać” po lecie. Generalnie rzecz biorąc, przy założeniu że lubicie wystawiać ciało na słońce, to pamiątką po wakacjach jest opalenizna. Wielu pewnie chciałoby ją zatrzymać jak najdłużej, ale jednak warto coś z nią zrobić. Tym bardziej, ze wraz z opalenizna mogą też pojawić się już niekoniecznie chciane przebarwienia, ale też i matowa skóra. Problemem przy trądziku jest grubszy naskórek. Skad się to bierze? W ten sposób broni się on przed słońcem.
I właśnie dlatego trzeba coś z tym zrobić. Czyli zaczynamy od peelingu. O tym, że jest to potrzebne przy trądziku już parę razy przekonywałem. I będę to podtrzymywał. Czy zdecydujecie się na konkretny preparat (np. Hydroviton.CR), czy domowe sposoby (a może profesjonalny zabieg), to Wasza sprawa. Trzeba jednak pamiętać o złuszczaniu.
I o odżywianiu
To kolejny, ważny aspekt związany z przygotowywaniem skóry na zimę. Bez tego również się nie obędzie. Po pierwsze, jeśli sporo się opalaliście, musicie zadbać o odpowiednią ilość wody. Trzeba się nawilżać od wewnątrz. Mówiąc prościej pić niegazowaną wodę mineralną. Skóra po lecie bywa zwykle bardzo wysuszona. Pewnym pomysłem z którym jakiś czas temu jest np. stosowanie oleju z wiesiołka. To również może być pomocne w nawilżaniu skóry. Możn też to robić przy pomocy produktów z kwasem hialuronowym.
To oczywiście jest nie wszystko. W kwestii odżywiania skóry pewne zasługi przypisuje się witaminie C. Też warto zwrócić uwagę na produkty, które ją posiadają. Możecie też dostarczać witaminę C od środka. Tak dokładnie, mam na myśli dietę. Przy okazji wzmocnicie swój organizm. Po lecie przydadzą się Wam wszelkie kosmetyki, które będą odbudowywać skórę. Chodzi o „pobudzenie” kolagenu. Wspomniana witamina C ma w tym aspekcie pewne znaczenie. Zwróćcie też uwagę na produkty w których znajdziecie retinol.
Co jeszcze? Przyda się pewnie witamina E. Często jest ona określana jako eliksir młodości. I coś w tym oczywiście jest. Witamina E między innymi wspomaga to czego potrzebujecie, czyli nawilżanie. Zreszta wspomniany olej z wiesiołka ma w sobie ten składnik. Witamina E chroni też skórę przed różnego rodzaju zanieczyszczeniami (np. z powietrza). Kolejna jej właściwość jest związana z możliwymi stanami zapalnymi skóry. Witamina E potrafi je łagodzić. Dzięki temu składnikowi skóra ma się stać gładka i delikatna.
To chyba tyle, jeśli chodzi o niezbędne podstawy. Jeśli oczywiście macie coś do dodania, to zapraszam do komentowania:).