Trądzik nieleczony to problem

Po raz kolejny wracam do sytuacji w której ta dolegliwość dotyka osób dorosłych. Przez wiele lat trądzik był kojarzony (słusznie oczywiście) z okresem dojrzewania, ale w ostatnim czasie uległo to zmianie. Coraz więcej osób dorosłych zmaga się z tą dolegliwością. Zwykle w takiej sytuacji pojawia się niedowierzanie. Jak to trądzik? Przecież jestem dorosły.

problem

Winne otoczenie

Nie tylko rzecz jasna, ale ma sporo do powiedzenia. W przypadku trądziku młodzieńczego również. Lata temu widziałem badania z których płynął dość jasny wniosek. Tereny silne zurbanizowane to większe ryzyko trądziku. Dotyczy to również natężenia zmian skórnych. A niebezpiecznych i szkodliwych substancji jest w powietrzu coraz więcej. To wszystko z perspektywy naszego organizmu toksyny. Im jest ich więcej, tym poważniejszy problem. Może to również odbić się na stanie skóry. To jedna z możliwych przyczyn trądziku w wieku dorosłym. Wpływ mają też zaburzenia hormonalne. To podobny proces jak w przypadku trądziku młodzieńczego, tylko nieco inne są jednak przyczyny.

Winni my

przede wszystkim dlatego, że nie myślimy (lub nie mamy świadomości) o czynnikach, które mogą trądzik powodować i nasilać. Nie ma w tym nic dziwnego. Trądzik jest dla nas tak naprawdę wspomnieniem, nieco już mglistym. U osób dorosłych problemem będzie stres i dieta. W tym pierwszym wypadku wciąż trwają pracę na dokładnym ustaleniem jego wpływu na zmiany skórne. Obwinia się między innymi konkretne substancje powodujące zmiany skórne. Na pewno problemem jest przewlekły stres.

W przypadku diety sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Po pierwsze nie ma jednoznacznych przesłanek do tego, aby powiedzieć: dieta powoduje trądzik. Spotkacie się z produktami, które mają powodować ten problem. Musicie mieć jednak świadomość, że bardzo często opisywana dolegliwość jest mylona z trądzikiem różowatym. W tym ostatnim przypadku faktycznie niektóre produkty mogą powodować nasilenie objawów. Na pewno warto ograniczyć jedzenie pełne konserwantów. W ten sposób dostarczamy do organizmu toksyn, czyli tego co szkodzi nam z otoczenia.

Czy walczyć z trądzikiem samemu?

Zależy co rozumieć pod tym pojęciem. Jeśli mowa o domowych sposobach, to najlepiej stosować je w przypadku, gdy zmian trądzikowych jest niewiele. W innym przypadku lepiej zdecydować się na konkretne preparaty. Czasem trądzik wymaga konsultacji z lekarzem, a nawet jego interwencji. Na pewno wszelkie rozwiązania w postaci gotowych produktów najlepiej dobierać indywidualnie. Powinniście sprawdzić, które z preparatów będą działały w Waszym przypadku.

W żadnym wypadku nie należy trądziku pozostawić bez reakcji. To nie działa w taki sposób, że jak nie będziemy go zauważali to zniknie. Owszem jest szansa przy małym natężeniu zmian skórnych, że wiele do roboty nie będzie. Koniecznie jednak należy problem kontrolować.

Warto też pamiętać o jednej, bardzo ważnej sprawie. Po pierwszych sukcesach (zmniejszeniu zmian skórnych) w żadnym wypadku nie należy zaprzestawać „walki”. Działanie doraźne to rozwiązanie na chwilę.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *