Sarsaparilla – rozwiązanie na trądzik?

Najpierw jednak zadajmy sobie inne, jak najbardziej właściwie w tym miejscu pytanie. Ilu z Was w ogóle wie czym jest sarsaparilla? Brzmi tak, że w zasadzie może być wszystkim. . Już spieszę z wyjaśnieniami:).

Czym jest Sarsaparilla?

Naturalnym lekim i roślina. Jednocześnie? W zasadzie tak. Nazwa ta odnosi się do naparu przygotowanego z pewnej rośliny, którą zresztą też się czasem tak nazywa. Chociaż tak w sumie to ma inne określenie. Namieszałem, więc już prostuje. Wszystko zaczyna się od kolcorośla. Mówimy tutaj o rodzinie roślin. Zalicza się do niej nawet 350 gatunków. Nas interesuje jeden. Na nasz kontynent został sprowadzony przez Hiszpanów, którzy zresztą ze swoich podbojów przywieźli dużo ciekawych roślin, które potem na stałe zadomowiły się w Europie. Nasz dzisiejszy bohater raczej do tej grupy nie należy. Na pewno dużo bardziej znany i chętniej wykorzystywany jest chociażby z Meksyku. W jaki sposób? Nic mniej nic więcej, tylko jako środek na wzmocnienie potencji.

Roślina ta zawiera w sobie między innymi witaminy: A, C, D i grupę B. Oprócz tego są w niej też pierwiastki. To między innymi żelazo, siarka i krzem. Dwa ostatnie pierwiastki powinny zaświęcić czerwoną lampkę na drzwiami z napisem: skuteczna walka z trądzikiem. Sarsaparilla to też między innymi fitosterole. To nic innego jak roślinne sterole. Przypisuje się wiele ciekawych właściwości.

W jaki sposób ma pomóc w trądziku?

Po pierwsze, roślina ta ma działanie przeciwzapalne. I właśnie dlatego może pomóc. Dotyczy to zwłaszcza stanów zapalnych, które przy trądziku są – mówiąc delikatnie – utrapieniem. Zawarte w naszym bohaterze składniki pozwolą się ich pozbyć. Sarsaparilla ma też działanie oczyszczające, co przy trądziku ma ogromne znaczenie. Bez odpowiednie pielegnacji skóry możemy się go nie pozbyć. Oczyszczanie to jeden z istotniejszych elementów. Dzięki niem można się pozbyć ze skóry brudu, kurzu itd. Również „odetkać” ujścia gruczołów łojowych. Te, jeśli są zablokowane, to prosta droga do pryszczy.

To jednak wciąż nie wszystkie właściwości naszej rośliny. Przypisuje się jej umiejętność wspomagania detoksykacji. To też istotna sprawa przy walce z trądzikiem. Im więcej szkodliwych substancji w skórze, tym większe ryzyko zmian skórnych. Nie w każdym przypadku i nie w takim samym natężeniu, ale jednak to problem. Zawarte w sarsaparilli związki wspomagają usuwanie toksyn, poprzez usprawienie funkcjonowanie nerek.

Gdzie można ja znaleźć?

Możliwości są dwie. Pierwsza to kupno sarsaparilli (w zasadzie to pociętej łodygi). Nie powinno być z tym większego kłopotu. Można też wybrać preparat o nazwie Nonacne. W tym wypadku sarsaparilla jest jedynie jednym ze składników. I też nie do końca najważniejszym. Dużą większą rolę można przypisać czerwonie koniczynie, która jest często polecana w przypadku trądziku. Można powiedzieć, że mają one stworzyć pewnego rodzaju combo. Jego zadanie jest chyba oczywiste:).

Nonacne można nabyć tutaj.