Walka bez tych składników może być trudna cz. 2

Długo na drugą część się nie naczekaliście;). Postanowiłem iść niejako za ciosem. Nie będę też ukrywał, że poszedłem z wyborem tematu trochę na skróty, ale w taki upał musicie mi wybaczyć. Składników, tych często używanych, jest na tyle, że można będzie i kolejny tekst przygotować. Bez zbędnych wstępów przechodzimy do konkretów.

Bratek trójbarwny

To nic innego jak… fiołek. Tę niewielka roślinę spotkacie zarówno na terenie Europy, ale i Azji. W naszym kraju fiołek jest pospolity. Surowcem zielarskim jest w zasadzie cała roślina. Znajdziemy w niej między innymi rutynę, saponiny i fenolokwasy (np. kawowy). Nazwy oczywiście warto znać, ale nie ukrywajmy, że najbardziej interesuje nas to, jak działają. A mają między innymi właściwości regulujące przemianę materii. Fiołek ma też zastosowanie przy tradziku. To między innymi dzięki temu, że wspomaga on oczyszczanie organizmu z toksyn. Ma działanie łagodzące łojotok. Przy okazji wygładza również skórę. Można pić herbatę z fiołka trójbarwnego ( raz do dwóch dziennie).

Dobrym pomysłem są również parówki. 2 saszetki (albo garść ziela) wrzucamy do miski i zalewamy wrzątkiem. Pochylamy się nad nią, a dla lepszego efektu nakrywamy głowę ręcznikiem. Siedzimy tak maksymalnie 15 minut. Warto kontrolować czy coś nam się w takiej sytuacji nie dzieje (np. zawroty głowy).

Pokrzywa

To kolejna roślina, którą często wymienia się w dwóch przypadkach. Kiedy chodzi o ratowanie włosów i skóry właśnie. Ustalmy jednak, że pokrzywa ma dużo więcej właściwości, ale akurat te nas tutaj nie interesują. Co musimy wiedzieć? Po pierwsze pokrzywa ma działanie oczyszczające. Ogranicza również pracę gruczołów łojowych. To przy trądziku przydatna umiejętność, wszak zwykle towarzyszy mu nadmierne wydzielanie sebum. Podobnie jak w przypadku fiołka, tak i pokrzywę można wykorzystać na kilka sposobów. Ten podstawowy podział to: zewnętrznie i wewnętrznie. Możemy więc pić regularnie napar z pokrzywy. Warto jednak taką kurację co jakiś czas (2 do 3 miesięcy) przerwać. W ten sposób dajemy organizmowi odpocząć. Pokrzywa pojawia się w niektórych preparatach na trądzik, jako jeden ze składników (za przykład posłuży tutaj Nonacne). Naparem z tej rośliny można również przemywać skórę. Oczywiście nic też nie stoi na przeszkodzie (a przynajmniej ja się nie spotkałem), żeby przygotować parówkę z pokrzywy.

Cynk

Nie można o nim nie wspomnieć. Pierwiastek ten ma wiele zadań w naszym organizmie, ale nas najbardziej interesuje to, że ma pozytywny wpływ na skórę. To on między innymi pozwala ją regnerować. Cynk wspomaga gojenie się ran. Pierwiastek ten jest bardzo często polecany jako rozwiązanie dla osób zmagających się z trądzikiem. Wymienia się go też w kontekście diety na ten problem. Mi też zdarzyło się o nim w ten sposób pisać. Nie wspomniałem jednak, że należy uważać. Duża ilość cynku naraz to ryzyko dolegliwości ze strony układu pokarmowego. A już tak na koniec dodam, że pierwiastek ten jest często obecny w preparatach na trądzik. Wspominany wcześniej Nonance też go posiada.

Można go nabyć tutaj.